Unikalnymi zdjęciami, na których oglądamy Tomaszowską Fabrykę Sztucznego Jedwabiu, czyli Wistom, podzielił się z nami nasz czytelnik Zygmunt Dziedziński. Zobaczcie, jak Wistom wyglądał na początku swego istnienia.

reklama
Zdjęcia pochodzą z broszury, jaka została wydana z okazji 25-lecia istnienia Tomaszowskiej Fabryki Sztucznego Jedwabiu. Przypomnijmy, że fabryka zaczęła działać w 1911 roku, publikacja została więc wydana w 1936 r.

- W posiadanie tej broszury wszedłem dzięki mojej rodzinie, wielu z jej członków było wieloletnimi pracownikami Wistomu - mówi Zygmunt Dziedziński, tomaszowianin, amator fotograf, także były pracownik Wistomu. - Z moich ustaleń wynika, że zdjęcia zostały zrobione w pierwszej połowie lat 30. ubiegłego wieku, poznaję to m.in. po rodzaju maszyn. Wiem, że to jedyny zachowany egzemplarz tej broszury. Jest ona wielkości kartki pocztowej, przedstawia historię zakładu, spisaną i sfotografowaną.

Zdjęcia przedstawiają nie tylko sam zakład, produkcję, ale także bogate życie socjalne, które pracodawca zapewniał swoim pracownikom. I tak obok zdjęć zakładu, produkcji, znajdujemy wśród nich fotografie przedstawiające sportowców zrzeszonych w przyzakładowym klubie, dzieci pracowników, które korzystały z przedszkola oraz półkolonii uzdrowiskowych. Na zdjęciach są pracownicy podczas wycieczek pracowniczych, jest przyzakładowa biblioteka, a nawet gimnastyka, jaką pracownicy mieli w przerwach od pracy.
reklama

Komentarze (13)

Podane dane osobowe będą przetwarzane przez Polska Press Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. Podanie danych jest dobrowolne. Pozostałe informacje na temat celu i zakresu przetwarzania danych osobowych oraz Twoich praw znajdziesz w regulaminie. Dodając komentarz akceptujesz regulamin.

Zaloguj się / Zarejestruj się!

Piotrek (gość)

Czy tymi "unikalnymi" zdjęciami nie podzielił się przypadkiem z Państwem Pan, który brał udział w likwidacji Wistomu?. Ciekawe czy w swojej kolekcji ma on również zdjęcia pokazujące pozostałości po Wistomie oraz dane jakie były skutki społeczne tejże likwidacji?.

Poll (gość)

najlepjej to nas z grotami wyrolowali gdzie sie na randki chodzilo i na wagary. najpjerw przyypali/zamkneli, teraz odkopali i bilety zrobili,Zadne randki!zadne wagary!zadne szkoly zawodowe,zadne Liga obrony kraju,ZHP,Liga ochrony przyrody,ale Hangar w piotrkowje juz jet Niemjecki znowu :-/ w podstawowce nr 14,im.Wladyslawa Jagielly byla izba pamjeci wojennej.dzis tej szkoly juz nie ma.ale na morze pisze tak: " Nauka jezyka niemjeckjego, nie wychodziz z domu? to my do ciebje przyjedziemy" no ti ci ze szarych zeregow sie w grobje przewracaja jak na roznie!!!!!!!

Poll (gość)

Rodacy mjelii prace iwesolo,dzieci na kolonie posylali. dzis ta fabryka jet we szwecji a wiskoze do bawarji wysyla ,a rodacy paznokcie obgyzaja a dzieci w Kauflandzie wodke kradna!

gość (gość)

przykre, pseudo demokracja rozwaliła zakład który był ostoją miasta i okolicznych wsi. serce boli patrzeć na zdjęcia z przeszłości. to miasto już nigdy się nie podniesie.

lalalala (gość)

witam wistom przetrwal wojne okupacje,komune a nie przetrwal czasow wolnego rynku,mój tata przepracowal w zakladzie 36lat razem ze szkola,

tomaszowianin (gość)

Hej drodzy Ziomale martwicie sie że macie zle? tuż u podnóża starego Wistomu rozwija się tyle wspaniałych firm:Drobiarskie,Chipita,Boshoku.Tam są wasze perspektywy,tam jest wasza przyłość.Praca za 1200 zł na miesiąc,stać was na wszystko,w zakładach cudowna atmosfera.A Wistom tylko śmierdział.

gośc miki (gość)

no właśnie wszystko było a teraz ani pracy ani płacy. niby czasy ciężkie ale ludzie żyli lepiej bez obawy że stracą prace .

Fotograf Jacek (gość)

A tak wygląda dziś.
http://www.facebook.com/media/set/?set=a.272590632829512.66287.100002357326887&type=3